Pogoda popsuła plany organizatorom Dni Boguszowa-Gorc. Frekwencja była niska, a firmy cateringowe zrezygnowały z prowadzenia imprezy. Jedynie goszczący w ostatni dzień zespół Buenos Amigos zgromadził publiczność i uratował honor organizatorów.
Pogoda nie dopisała organizatorom Dni Boguszowa-Gorc. W piątek, planowana na placu przed biblioteką w Gorcach impreza została przeniesiona do środka. – Frekwencja była niska. Firmy cateringowe zrezygnowały z obsługi imprezy – żaliła się Renata Stec, kierowniczka Biblioteki w Gorcach. Mimo wszystko program zrealizowano. Dzieci z Zespołu Szkół Samorządowych, wystawiły teatrzyk „Legenda Gorc". Swój pokaz pod kierownictwem Marcina Nosala i Kingi Hyrsz dał zespół taneczny Boguszów 500. Zaprezentował pokaz tańca towarzyskiego, hip-hopu, i salsy. Cały blok programowy prowadził zespół z Wałbrzycha – Ładne Kwiatki. W sobotę wszystkie występy, które planowane były na małym rynku w Boguszowie przeniesiono do Centrum Kultury na salę widowiskową. Wszystko odbyło się zgodnie z harmonogramem. Impreza rozpoczęła się już o godzinie 10:00 programem artystycznym dzieciaków z Gimnazjum nr 1. Sposoby udzielania pierwszej pomocy przedstawiły dzieci z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1. Sala zaczęła wypełniać się przed występem Kabaretu Młodych Panów. Ich program rozbawił publiczność do łez. Zespół Redlin w składzie Sławomir Malinowski, Krzysztof Dronia, Paweł Andrzejewski, Szymon Borkowski, Radosław Typek i Rafał Czarnecki rozruszał publiczność folk-rockowym brzmieniem. Muzyka, którą grają to pomieszanie autorskich utworów z muzyką celtycką, amerykańską, rosyjska, węgierską, góralską i rockiem. W niedziele cały program artystyczny, który miał odbyć się w Muszli Koncertowej w Kuźnicach ze względu na złe warunki pogodowe został przeniesiony do Centrum Kultury w Boguszowie. Tutaj koncert dał znany wszystkim w Boguszowie zespół Stawarz Bend w składzie Edward Stawarz – klawisz, Jerzy Przybysz – bas, Darek Czarnecki – gitara oraz Janusz Kita – wokal. Największe zainteresowanie wzbudził jednak latynoamerykański zespół Buenos Amigos czyli dobrzy przyjaciele. Zespól porwał publiczność największymi hitami Gipsy Kings, Gloria Stefan, Vaya Con Dios, Jeninifer Lopez, czy Los Lobos. Na życzenie publiczności zespól zagrał aż dwa bisy. Przy latynoskich rytmach pokaz tańca dała grupa taneczna Marcina Nosala. Uwieńczeniem całego występu był pokaz sztucznych ogni.
