Nie miał żadnych skrupułów. Poszedł na cmentarz i ukradł płytę nagrobkową wartości 600 złotych. Teraz może trafić do więzienia nawet na dwa lata.
Do tego nietypowego zdarzenia doszło w czerwcu br na cmentarzu przy ul. 11 Listopada w Wałbrzychu. Sprawca ukradł pionową płytę nagrobkową wartości 600 zł. Policjanci pracujący nad sprawą, na podstawie zgromadzonych informacji wytypowali i zatrzymali sprawcę kradzieży. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Zebrany materiał dowodowy pozwoli na przedstawienie mężczyźnie zarzutu znieważenia miejsca spoczynku zmarłego. Przestępstwo to zagrożone jest kara pozbawienia wolności do lat 2.
