Ich bezczelność przekracza jakiekolwiek granice. Potrafią ukraść kwiaty z grobu, gdy mieszkaniec idzie kilkadziesiąt metrów dalej nalać wodę do wazonu. Cmentarne hieni wykorzystują każdą okazję, aby szybko się wzbogacić za cudze pieniądze.Ich łupem pada wszystko, co mogą spieniężyć. Znicze, kwiaty czy wazony. Co gorsze ktoś to od nich kupują dopuszczając się tym samym paserstwa. Skala tego zjawiska jest już ogromna. Dlatego policjanci i strażnicy miejscy skierowali w okolice wałbrzyskich cmentarzy dodatkowe patrole. Część mieszkańców zrezygnowało już nawet z ustawiania kwiatów i zniczy przed 1 listopada. Zrobią to dopiero w dzień Wszystkich Świętych.
Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego