Kilkadziesiąt czarownic zleciało się w ubiegły weekend do Głuszycy na kolejny zlot.To zabawa, która na stałe wpisały się w kalendarz imprez organizowanych przez centrum kultury w Głuszycy. Pomysł zrodził się w Czechach w partnerskim mieście Starkov. Teraz od kilku lat organizowana jest w Głuszycy. W weekend do ogródka Jordanowskiego przyleciało kilkanaście czarownic. Pięknie pomalowanych, uśmiechniętych i chętnych do zabawy. a tej nie zabrakło. Latanie na miotle, taniec czarownic czy palenie stosu dostarczyły dużo radości najmłodszym.
