To cud, że kierowca tego samochodu osobowego, który wręcz "przeleciał" nad przeciwnym pasem ruchu i wpadł na drzewa zdołał o własnych siłach wyjść z auta. Co więcej młodemu mężczyźnie nic się nie stało. Poniżej zdjęcia z wypadku.Do zdarzenia doszło popołudniu na ulicy Noworudzkiej. Kierowca Forda jechał Od Kłodzka w stronę Wałbrzycha. Nagle stracił panowanie nad pojazdem. Auto odbiło się od krawężnika i wybiło w powietrze. Pojazd przejechał po przeciwnym pasie drogi. Głównej dwupasmówki w stronę Kłodzka. Aż trudno uwierzyć, że w momencie zdarzenia nie jechał tamtędy żaden pojazd. Ford zdążył jeszcze wykonać obrót o 180 stopni. Pojazd wbił się w drzewa. Kierowca zdołał wyjść z pojazdu. Po chwili na miejscu była już policja. Młody mężczyzna otrzymał mandat. Nawet funkcjonariusze drogówki dziwili się, że nic mu się nie stało. Nic nie dały próby wyciągnięcia samochodu za pomocą linki holowniczej. Koło samochodu wręcz owinęły się o drzewo. – Dostałeś drugie życie – mówili do kierowcy jego koledzy, gdy przyjechali z pomocą na miejsce. Patrząc na zniszczony pojazd, powybijane szyby, wgniecione słupki aż trudno się z tym nie zgodzić.

Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego