Już po raz ósmy w Boguszowie – Gorcach, na najwyżej położonym rynku w Polsce, zainaugurowano sezon turystyczny. Jak co roku uczestnicy spotkania mieli okazję poznać piękno okolic miasta oraz zwrócić uwagę na problem, jakim jest wypalanie traw.
W tym roku uczestnicy spotkania po części oficjalnej, która odbyła się w Miejskiej Bibliotece Publicznej – Centrum Kultury pieszo udali się na boisko w Starym Lesieńcu, gdzie OSP z Boguszowa oraz OSP z Gorc zaprezentowały pokaz sprzętu strażackiego oraz pokaz ratownictwa medycznego. Nie było w tym żadnego przypadku. Organizatorzy chcieli bowiem zwrócić uwagę na problem, który pojawia się każdego roku. To działania nierozważnych i bezmyślnych osób, które podpalają łąki i trawy narażając na życie siebie samych i okolicznych mieszkańców.- To jeden z najbardziej brutalnych sposobów niszczenia środowiska. Niszczy nie tylko szkodniki, giną organizmy glebowe, owady zapylające kwiaty, dżdżownice, drobne kręgowce, pisklęta wcześnie zakładających gniazda ptaków oraz zwierzęta domowe, które przez przypadek znajdą się w zasięgu pożaru. Co roku giną też lidzie zaskoczeni zmianą kierunku ognia spowodowana przez wiatr. Każda interwencja to poważny wydatek finansowy. Strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia ludzkiego w innym miejscu – apelowali orhganizatorzy. .
