Marcin Sterenga i Sławomir Buczyniak zapewnili górnikowi dzisiejsze zwycięstwo z drugim zespołem Asseco Prokom Gdynia. Ten pierwszy jak przystało na lidera i kapitana drużyny zdobył 23 punkty. Sławek w decydującym momencie spotkania rzucił dwie trójki. Specjalnie dla Was kilkadziesiąt zdjęć z tego meczu!.
A wszystko przy bardzo głośnym dopingu kibiców, którzy byli szóstym zawodnikiem w tym meczu. To nie musiało być tak nerwowe spotkanie. Od pierwszych minut biało – niebiescy kontrolowali przebieg meczu. Po 10 minutach wypracowali nawet 11 punktową przewagę (24:13). W drugiej kwarcie goście odrobili tylko trzy punkty (19:22). Gdy wydawało się, że podopieczni Arkadiusza Chlebdy będą kontrolować przebieg gry Asseco zaczęło odrabiać straty. Po zmianie stron zawodnicy Leszka Marca i Arkadiusza Korka szybkimi akcjami rozbijali obronę Górnika minimalizując straty. Po 30 minutach przegrywali już tylko 58:52. W ostatniej kwarcie wyszli na prowadzenie, które sięgało w pewnym momencie 8 punktów. Wtedy do akcji wkroczyli kibice. Niesieni dopingiem biało – niebiescy zaczęli walczyć o każdą piłkę i kryć już na połowie rywali. Sygnał do boju dał Sławomir Buczyniak rzucając za linii 6,25. Po tej akcji piłkę wyprowadzaną przez gdynian przechwycił Józefowicz. Podał do Sterengi, który zamiast kończyć kontre akcją pod kosz, podał na obwód. Ta trafiła ponownie do Buczyniaka. Sławek oddał rzut. Kolejny za trzy i kolejny celny. Mimo że Mirosław Łopatka zdobył dwa kolejne oczka dla Asseco trzy następne na naszym koncie zapisał Marcin Wróbel. Na 12 sekund przed końcem po punktach Łukasza Grzywy prowadziliśmy 1 oczkiem 77:76. W ostatniej akcji biało – niebiescy nie pozwolili koszykarzom Asseco oddać nawet rzutu i zasłużenie wygrali całe spotkanie. Poniżej obszerna fotorelacja. Zapraszamy
Górnik Wałbrzych – Asseco Prokom II Gdynia 77:76
Górnik: Sterenga 23, Grzywa 12, Buczyniak 11 (2×3), Wróbel 10 (2×3), Jakóbczyk 9 (1×3) Józefowicz 5 (1×3), Pieloch 3 (1×3), Matczak 2, Mrozik 2, Ratajczak 0.
