Mieszkańcy ulicy Piaskowej na Białym Kamieniu grożą blokadą ulicy Piaskowej. Dzisiaj przez kilkadziesiąt minut na środku drogi prowadzili akcję informacyjną dla kierowców. – Jeśli miasto nie wykona tu remontu w Dzień Wszystkich Świętych staniemy tutaj i nie puścimy żadnego auta w stronę cmentarza – zapowiadają.– Od kilku lat piszę interpelację w sprawie naprawy tej drogi. Jej stan jest tragiczny. Dziura na dziurze. Brak chodników. Kilka osób już tu połamało nogi – informuje radny Ryszard Nowak z Białego Kamienia. Zapewnia, że pomysł blokady ulicy Piaskowej wyszedł od samych mieszkańców. Dziś o godzinie 15.00 weszli na drogę i zatrzymywali samochody. – Jak się Panu jeździ po tej ulicy? – pytali kierowcę Fiata Punto. – Tragicznie – odpowiedział opuszczając szybę. – Jak nic nie zrobią do 1 Listopada to zablokujemy przejazd całkowicie – mówili zgodnie. O akcji na Piaskowej w ratuszu nikt nic nie wiedział. – Miasto remontuje w pierwszej kolejności główne ciągi komunikacyjne. Na Białym Kamieniu widać to na przykładzie ulicy Andersa. Znany jest nam stan techniczny ulicy Piaskowej. Będzie remontowana, ale jeszcze nie teraz – odpowiadają urzędnicy. Podkreślają przy tym, że za kadencji obecnego prezydenta na naprawę dróg gmina wydała już ponad 50 milionów złotych.
Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego