Wsiadła pod wpływem alkoholu do samochodu i wyjechała na drogę publiczną. Reakcja świadków była natychmiastowa. Widząc samochód jadący od lewej do prawej strony jezdni powiadomili Policję. Właściwa postawa mieszkańców pozwoliła na zatrzymanie w Nowym Julianowie nieodpowiedzialnej kobiety, która miała w swoim organizmie ponad 2,3 promila alkoholu.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 8:30. Jadący za kobietą świadkowie zauważyli, że jedzie całą szerokością drogi. Postanowili więc wykręcić nr 112, by jak najszybciej wezwać patrol Policji. W pewnym momencie kierująca wpadła w zaspę śniegu. Na szczęście, ani jej, ani nikomu postronnemu nic się nie stało. Chwilę później nadjechali zaalarmowani funkcjonariusze ruchu drogowego. Badanie na zawartość alkoholu wykonane przez policjantów wykazało, że 54-letnia kierująca miała 2,31 promila tej substancji w organizmie. Kobiecie mundurowi odebrali zostało prawo jazdy kat. B, a jej pojazd trafił na parking strzeżony. 54-letnia wałbrzyszanka stanie teraz przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 2, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
Warto podkreślić, iż właściwa reakcja mieszkańców pozwoliła najprawdopodobniej uniknąć tragedii na drodze. – Dlatego przy każdej okazji przypominamy. Jeżeli widzą Państwo, że osoba chce jechać pojazdem, a wcześniej spożywała alkohol, uniemożliwimy jej to. Należy także zadzwonić do Centrum Powiadamiania Ratunkowego pod numer 112, które przekaże informację policji, a dyżurny, tak jak w tym przypadku, wyśle na miejsce zdarzenia patrol. Bardzo ważny jest brak społecznego przyzwolenia na tego typu zachowania, które mogą zakończyć się tragedią na drodze – podkreślają mundurowi.