Kontratak opozycji

Radni Wałbrzyskiej Wspólnoty Samorządowej przygotowali odpowiedź na oświadczenie prezydenta, który decyzję o obcięciu kosztów na promocje miasta nazwał "kuriozalną i świadczącą o zacofaniu".

– Histeryczne oświadczenie prezydenta jakoby radni opozycji chcieli zacofania forsując swoje zmiany do budżetu miasta jest po prostu zwykłym kłamstwem. Prawdziwą wizytówką miasta nie są foldery promocyjne tyko fakt jak ono wygląda. Siedem lat promocji Wałbrzycha prezydenta Kruczkowskiego dało nam mało chwalebne miejsce w pierwszej trójce najbardziej odpychających miast Polski. To świadczy, że taka promocja jest po prostu zła. Skuteczna może była dotychczas jedynie promocja osoby samego prezydenta. Wałbrzych nie potrzebuje "superprodukcji" tasiemcowatego  brazylijskiego serialu w wałbrzyskich telewizjach z życia Ratusza z Piotrem Kruczkowskim w roli głównej i jedynej, wydawania folderów oraz wydawnictw nie wiadomo do kogo skierowanych lub zatrudniania urzędników tylko do pisania życzeń, oświadczeń i pism za prezydenta. Sadząc z postawy prezydenta, mamy na co dzień większy kontakt z mieszkańcami niż on. Wiemy, że ważniejsze jest inwestowanie w remont boiska na Podzamczu i budowę nowych placów zabaw, dofinansowanie szkolenia młodzieży z klubów sportowych, czy też promowanie wałbrzyskich zbiorów porcelany śląskiej – największych w Europie. To przykłady „zacofania", które radni opozycji przeforsowali na ostatniej sesji. Na razie tylko tyle można było zrobić, choć dla nas najważniejsza jest całkowita zmiana strategii promocji miasta, tak, aby była bardziej efektywna niż dotychczas. Tego jednak nie uda się zrobić bez zmiany dotychczasowego prezydenta. Ponadto podkreślamy, że na organizację imprez wymienionych przez Prezydenta, które jakoby zlikwidowaliśmy, są środki finansowe w dziale promocji miasta. Gdyby jednak zabrakło pieniędzy na organizację którejś z imprez wymienionych w oświadczeniu Pana Kruczkowskiego, możemy domniemać, że w ramach autopoprawek do budżetu środki te zostaną wygenerowane, a radni przychylą się do takich wniosków włodarza. Wszak obecny prezydent miasta jest niezwykle kreatywny w przerzucaniu kwot w budżecie  autopoprawkami, co udowodnił w roku 2009 – mówia radni WSS.