W środę 9 września w Boguszowie-Gorcach odbyła się konferencja, podczas której Krzysztof Kumorek, komisarz gminy wydał oświadczenie w sprawie dzikich wysypisk śmieci. W konferencji uczestniczył również Emil Stroisz, Naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Boguszowie-Gorcach. Spotkanie odnosiło się do wczorajszego pożaru na dzikim wysypisku przy ul. Głowackiego.
We wtorek w Boguszowie-Gorcach doszło do pożaru na terenie składowiska opon przy ul. Głowackiego 1. – Jest to składowisko dzikie, teren którego nie jest przeznaczony do tego typu działalności – mówił podczas konferencji Krzysztof Kumorek. – Chciałbym serdecznie podziękować za gotowość i przeprowadzoną akcję naszej Ochotniczej Straży Pożarnej oraz jednostce gaśniczej w Wałbrzychu.
Zgłoszenie o pożarze straż otrzymała w godzinach wieczornych. – Po dotarciu naszego zastępu działania polegały na ocenie sytuacji, zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, rozwinięciu linii gaśniczych – wymieniał Emil Stroisz, Naczelnik OSP w Boguszowie-Gorcach. – Dojazd do miejsca był możliwy jedynie przez pobliską łąkę.
– Był to incydent dość groźny. Nie można tego stwierdzić w 100%, ale nie tak łatwo wzniecić ogień i doprowadzić do pożaru opon. Nie mamy jeszcze jasnych dowodów, ale jest prowadzone postępowanie mające na celu wyjaśnienie, czy nie było to celowe podpalenie – mówił Krzysztof Kumorek, komisarz gminy. – Jako urząd i mieszkańcy mówimy stanowcze „nie” dla dzikich wysypisk. Apeluję do państwa o każdy kontakt ze strażą miejską, z urzędem jeżeli macie państwo informacje gdzie niebezpieczne odpady na terenie gminy mogą się znajdować.
W przypadku terenu przy ulicy Głowackiego 1 wszczynane jest kolejne już postępowanie. – Kontakt z właścicielem jest bardzo utrudniony, ale podejmiemy wszystkie możliwe kroki, aby tereny i na ulicy Głowackiego, i w każdym innym nieprzeznaczonym do składowania odpadów miejscu zostały oczyszczone. Będziemy podejmować te działania i egzekwować uprzątniecie terenów w każdym przypadku. Rozpoczęliśmy wizję lokalną, złożymy zawiadomienie do wojewódzkiego inspektoratu ochrony środowiska i podejmiemy wszystkie możliwe kroki organizacyjne i prawne, aby konsekwencje tych działań zostały poniesione – mówił gospodarz Boguszowa-Gorc.
