Ponad dwa miliony złotych kosztowała budowa lądowiska, które oficjalnie uruchomiono dzisiaj przy szpitalu im. Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu.Dzięki inwestycji pacjenci wymagający nagłej pomocy szybciej znajdą się w szpitalu.
– Przedsięwzięcie to było bardzo trudne z punktu widzenia inżynieryjnego mówił doktor Roman Szełemej, zastępca dyrektora. – Koszty razem z drogami dojazdowymi, oświetleniem, systemem doprowadzenia wody, a także odprowadzenia hipotetycznie zanieczyszczonych wód po miejscu lądowania śmigłowca wyniosły ponad dwa miliony złotych – dodał.
Po oficjalnym przecięciu wstęgi, profesor Juliusz Jakubaszko konsultant do spraw medycyny ratunkowej przedstawił plan modernizacji medycyny na Dolnym Śląsku. – Tego typu inwestycje przy naszej infrastrukturze są szczególnie potrzebne. Wszyscy wiemy jaka jest sytuacja wewnętrzna i wiemy też, że nie pozostaje ona bez wpływu, na to co dzieje się u nas w Polsce- podkreślał. -Myślę jednak, że inwestowanie w infrastrukturę, ochronę zdrowia jest absolutnym priorytetem i mimo takiej, a nie innej sytuacji wewnętrznej, te inwestycje będą realizowane – zaznaczał. – Ważnym zadaniem dla ministerstwa zdrowia jest obecnie zmniejszenie dysproporcji między ratownictwem medycznym, a finansowaniem szpitalnych oddziałów ratunkowych – co podkreślał gość specjalny uroczystości, minister zdrowia Jakub Szulc.
