Ludwiczuk rezygnuje. Zalewska druga

Katarzyna Mrzygłocka jedynką na liście PO. Anna Zalewska dopiero druga w PiS. Zbigniew Chlebowski kandyduje z własnego komitetu, a Roman Ludwiczuk poddaje się bez walki.

Sejm i senat. Przywileje oraz dobre zarobki. Już za kilka dni rozpocznie się walką o poselskie i senatorskie mandaty. O prestiż i duże pieniądze. Średnio jakieś 10 tysięcy co miesiąc aż przez cztery lata. Dlatego listy poszczególnych ugrupowań zapełnione zostały błyskawicznie. Pierwszeństwo mieli posłowie ubiegający się o reelekcję. Dlatego w PO jedynką została Katarzyna Izabela Mrzygłocka. Za nią Jakub Szulc, Tomasz Smolarz i Monika Wielichowska.  Zaskoczeniem jest miejsce jakie otrzymała Anna Zalewska do tej pory lider PiS w okręgu wałbrzysko – świdnickim. była członkini komisji do sprawy wyjaśnienia śmierci Barbary Blidy musiała ustąpić miejsca Bogdanowi Święczkowskiemu. To były szef ABW. Piątka dla Kamila Zielińskiego, byłego kandydata na prezydenta Wałbrzycha. Na liście zabrakło miejsca dla Mirosława Bartolika. Trzeci jest Waldemar Wiązowski. O senat powalczy były szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski. Z walki zrezygnował natomiast Roman Ludwiczuk. – Informuję, że podjąłem decyzję o nie kandydowaniu w tegorocznych wyborach do Parlamentu. W swojej działalności publicznej zawsze na pierwszym miejscu stawiałem interes naszego miasta, a brak zakończenia postępowania prokuratorskiego w sprawie wiarygodności upublicznionego nagrania rozmowy z Longinem Rosiakiem z grudnia 2010 roku mógłby być powodem do kolejnego ukazywania Wałbrzycha w niekorzystnym świetle. Zapewniam, że moja decyzja nie oznacza zaprzestania aktywności politycznej i społecznej na rzecz Wałbrzycha i Regionu" napisał w specjalnym oświadczeniu.