Pojazd instruktarzowy, złożony z dwóch modeli Poloneza oraz wyposażony w specjalną tablicą diagnostyczną – to efekty paromiesięcznej pracy uczniów Zespołu Szkół nr 5 w Wałbrzychu. Podczas budowy tego eksponatu młodzież z Centrum Kształcenia Praktycznego nabyła wiedzę z zakresu mechaniki i elektroniki.Prace nad pojazdem rozpoczęły się w styczniu tego roku.Uczniowie ostatniego semestru szkoły mechanicznej przez parę miesięcy budowali ten osobliwy eksponat. Samochód złożony został z dwóch modeli Poloneza. Podwozie i części nadwozia zostały oczyszczone i zabezpieczone, skrócono również ramę pojazdu. Dodatkowo wyposażono go w specjalną tablicę diagnostyczną, do której podłączone są wszystkie układy elektryczne.- Sprawy związane z elektryką były chyba najtrudniejsze. Mamy jednak wyprowadzone przewody do wszystkich układów auta. Dzięki temu możemy zmierzyć napięcie na poszczególnych odcinkach i wykryć gdzie leży problem. – opowiada Kacper Czaja, jeden z uczniów, którzy pracowali przy projekcie.Osobliwy pojazd jest na chodzie. Dzięki temu uczniowie innych klas będą mogli poznać jego budowę podczas zająć laboratoryjnych. Brak karoserii ułatwia obserwację pracy najważniejszych układów samochodu. Na budowę modelu trzeba było jednak poświęcić prawie pół roku pracy. Skomplikowany układ elektryczny mógł powstać dzięki zdobytym planom i wykresom z archiwum fabryki FSO. Grupa uczniów działała pod okiem nauczyciela Zespołu Szkół nr 5, Andrzeja Dobrowolskiego. Instruktor nie ma wątpliwości, że praca praktyczna, skłania młodzież do zaangażowania się w tego typu projekty.- Znacznie poprawiła się frekwencja od kiedy rozpoczęliśmy budowę. Kiedy uczniowie tworzą coś od podstaw i spędzają na pracy długie godziny, to wtedy doceniają jej efekty – przyznaje Andrzej Dobrowolski.Prace nad pojazdem zostały dofinansowane w ramach projektu „Modernizacja Kształcenia Zawodowego na Dolnym Śląsku II", realizowanego przez Dolnośląskie Centrum Kształcenia Zawodowego i Doskonalenia Nauczycieli w Wałbrzychu.
