Mistrzowie z Wałbrzycha

Mistrzowie z Wałbrzycha

w Sport

Kolarze górscy z Wałbrzycha nie zwalniają tempa. Z najważniejszego startu w Polsce, czyli Mistrzostw Polski przywieźli 3 medale w tym dwa złote i tytuły Mistrza Polski. Tegoroczna rywalizacja o biało-czerwone koszulki odbyła się w Sławnie.

Kolarze rywalizowali przez 4 dni w sztafecie drużynowej, Eliminatorze XCE, wyścigach o Puchar Prezesa PZKol dla młodszych zawodników oraz w najważniejszych niedzielnych startach indywidualnych. Faworytami do medali z KKW Superior Wałbrzych byli Filip Helta, Patrycja Piotrowska i Aleksandra Podgórska oraz drużyna w składzie Filip Helta, Kamil Tarnawski, Emil Gębski, Aleksandra Podgórska. W Sławnie organizatorzy przygotowali wymagającą, bardzo interwałową i trudną technicznie trasę, a upalna pogoda tylko dodawała trudności rywalizacji. Na trasie bardzo pomagali kibice, którzy dopingowali wszystkich kolarzy. Mistrzostwa Polski przyciągnęły dużo fanów kolarstwa górskiego i praktycznie na całej 4 kilometrowej trasie można było słyszeć doping dla zawodników.

W najważniejszych wyścigach indywidualnych, jako pierwsza na starcie wyścigu Juniorek stanęła Patrycja Piotrowska. Zawodniczki miały do pokonania 3 okrążenia oraz 1 małą rundę rozbiegową. Na początku rywalizacji Patrycja zajmowała miejsce poza podium ze stratą ponad minuty do liderki, ale dzięki bardzo dobrej jeździe z okrążenia na okrążenie zmniejszała dzielący je dystans i na ostatnią rundę wjechała na drugiej pozycji ze stratą 22 sekund. Patrycja i Gabriela Wojtyła rywalizowały w Sławnie 2 lata temu podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Wtedy przez cały wyścig prowadziła Patrycja i na ostatniej rundzie wyprzedziła ją Gabriela. W tym roku to Patrycja na ostatnich kilometrach dogoniła rywalkę i na metę wjechała z dużą przewagą nad rywalkami, jako Mistrzyni Polski Juniorek. – W końcu, po tylu latach trenowania zdobyłam tytuł Mistrzyni Polski. Pogoda dopisała, pomimo iż startowałyśmy rano, było już bardzo ciepło, trasa bardzo trudna technicznie i wymagająca dobrego przygotowania fizycznego. Na podjazdach mocno kręciłam nogami, zaś na zjazdach pilnowała, aby nie popełnić żadnych błędów. Efekt był widoczny już po drugim kółku, przewaga liderki nade mną zmalała już tylko do 22 sekund. Wjeżdżając na ostatnie okrążenie pierwszą zawodniczkę miałam już w zasięgu wzroku, dało mi to dodatkowej siły. Na mecie nie wierzyłam, że zdobyłam ten tytuł. Dziękuję bardzo moim rodzicom, tacie, który przygotował mi rower oraz mamie, która zawsze mnie wspiera, trenerowi Romanowi Magdziarczykowi, bo to nasz wspólny sukces, fizjoterapeutom Przemkowi Wojdzie, Marcinowi Jagminowi oraz Bartkowi Moskwie. Wszystkim sponsorom, klubowi KKW Superior Wałbrzych, kibicom oraz tym, którzy zawsze wierzyli we mnie. A już w sobotę będę reprezentować Polskę razem z Filipem Heltą i Aleksandrą Podgórską z KKW Superior Wałbrzych w Mistrzostwach Europy. – mówiła Mistrzyni Polski Juniorek Patrycja Piotrowska

W kolejnym wyścigu w kategorii Juniorów wystartował Filip Helta, który w ostatnich tygodniach prezentuje bardzo dobrą formę i był jednym z głównych faworytów do złota. Od startu nadawał tempo wyścigu i już na pierwszym okrążeniu zaatakował i oderwał się od najgroźniejszego rywala Marcelego Bogusławskiego. Przez wszystkie cztery okrążenia jechał samotnie na czele i żaden z rywali nie był w stanie zagrozić Filipowi. To pierwszy tytuł Mistrza Polski dla Filipa Helty po srebrnym i brązowym medalu w ostatnich latach. Filip wjechał z dużą przewagą na metę z flagą Wałbrzycha w ręce, uniósł rower Superior w geście zwycięstwa i utonął w uściskach gratulacji ekipy z Wałbrzycha. – Ścigałem się z Marcelem dwa lata temu na Olimpiadzie Młodzieży, to był ciężki wyścig, wtedy wygrał Marcel, rok temu wygrał Marcel, ale w tym roku powiedziałem, że do trzech razy sztuka i tym razem wygrałem i wywalczyłem biało-czerwoną koszulkę z orłem. Trenowałem na trasie dwa tygodnie temu i już w środę przyjechałem z klubem KKW Superior Wałbrzych, dlatego poznałem dokładnie trasę. Jestem bardzo zadowolony z mojego wyniku i ze zdobytej koszulki. Chciałem podziękować wszystkim, którzy się przyczynili do mojego sukcesu. Mojej rodzinie, która przyjechała mnie dopingować – rodzicom, babci, znajomym. Wszystkim sponsorom, rowerom Superior, Prezesowi KKW Superior Wałbrzych Piotrowi Stokłosie oraz trenerom Trenerowi Klubowemu Romanowi Magdziarczykowi i Trenerowi Kadry Polski Rafałowi Hebiszowi. – powiedział Mistrz Polski Juniorów Filip Helta

Po wyścigach juniorów przyszła kolej na wyścig kobiet Elite oraz Poniżej 23 lat. Na starcie stanęła Aleksandra Podgórska. Na początku rywalizacji po pechu na starcie Ola zajmowała ostatnią pozycję i musiała odrabiać starty do rywalek. Już na pierwszym okrążeniu awansowała na medalowe miejsce i utrzymała tę pozycję do końca rywalizacji. Na metę przyjechała na trzeciej pozycji w kategorii młodzieżowców do 23 lat oraz 6 miejscu w Elicie kobiet. – Jestem zadowolona ze swojego dobrego wyniku. Cały ten sezon jest dla mnie udany, dlatego zajmowałam wysokie miejsce w klasyfikacji PZKol i startowałam z pierwszego rzędu. Po udanym starcie pechowo na rundzie rozbiegowej spadł mi łańcuch i na pierwsze okrążenie wjechałam na ostatniej pozycji ze startą do moich rywalek. Nie chciałam gonić za wszelką cenę tylko jechałam równym tempem i stopniowo odrabiałam starty. Początek rundy był dość wąski, ale od połowy zaczęłam wyprzedzać kolejne rywalki i po pierwszym okrążeniu byłam już na pozycji medalowej i starałam się utrzymać tę pozycję. Bardzo się cieszę z tego medalu w barwach nowego klubu, ponieważ przez ostanie dwa lata wracałam z Mistrzostw Polski bez żadnego krążka. Tym bardziej jestem zadowolona, że pechowy początek wyścigu znowu mógł pokrzyżować moje plany, a upalna pogoda i interwałowa trasa jak w Sławnie nie należy do moich ulubionych. Dziękuję mojemu nowemu klubowi KKW Superior Wałbrzych za profesjonalną pomoc przed i w trakcie wyścigów przez cały sezon, zawodnikom KKW za pomoc i doping na trasie, Trenerowi Bogdanowi Czarnocie za przygotowanie do tych Mistrzostw oraz Filipowi Helcie za wspólne treningi techniczne i wsparcie psychiczne przed i w czasie wyścigu. – powiedziała brązowa medalistka Mistrzostw Polski Orliczek

Zawodnicy KKW Superior Wałbrzych wystartowali także w sztafecie drużynowej, ale nie udało się obronić brązowego medalu z roku ubiegłego i na metę przyjechali na czwartym miejscu ze startą zaledwie kilku sekund do brązu. W sobotnich wyścigach o Puchar Prezesa PZKol wystartowali juniorzy młodsi, którzy za tydzień będą rywalizować o medale i koszulkę Mistrza Polski na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w Głogowie. Na podium zajmując trzecie miejsce stanęła Natalia Jeruzalska, a juniorzy młodsi Kamil Tarnawski i Dariusz Michalik 8 i 15. Z największego sukcesu w historii KKW Superior Wałbrzych zadowolony jest także Arkadiusz Stokłosa menedżer grupy. – Kolejny rok i kolejne rekordowe sukcesy. Dwa lata temu było złoto Łukasza Winiarskiego na MP oraz dwa srebra Filipa i Patrycji na OOM, rok temu brąz drużynowy oraz brąz Filipa, ale 3 medale podczas jednej imprezy w tym dwie biało-czerwone koszulki Patrycji i Filipa to rewelacyjny wynik. Wszyscy, którzy aktywnie działamy w klubie bardzo się cieszymy, bo widać, że nasza praca przynosi sukcesy, że sztab trenerski idealnie przygotowuje naszych zawodników do docelowych startów. W ubiegłym roku byliśmy najlepszym klubem w Polsce w kategorii Juniorów, w tym roku dwa złote medale w kategorii Juniorów, to świadczy, że szkolenie młodzieży jest u nas na najwyższym poziomie, a cieszy dodatkowo, że rośnie nam już kolejna grupa zdolnej młodzieży pod okiem Piotra Waleraka. A za tydzień kolejne szanse na medale Mistrzostw Polski dla juniorów młodszych na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. Już za tydzień także start Filipa, Patrycji i Oli w Mistrzostwach Europy we Włoszech, wracamy, więc szybko do domu przepakowujemy walizki i ruszamy dalej. Od początku sezonu widzieliśmy, że cała trójka jest w bardzo dobrej formie, dlatego staraliśmy się, żeby nasi zawodnicy wystartowali w Mistrzostwach Europy na koszt KKW Superior Wałbrzych i dzięki wsparciu naszych partnerów Gminie Wałbrzych, rowerom Superior, Funduszowi Regionu Wałbrzyskiego, firmie Etixx, Verge, Cargo Express to się udało. Filip spełnił minimum kwalifikacyjne wygrywając wyścig w Brnie i jedzie z Kadrą Polski, a PZKol udzielił zgodę na start naszych medalistek MP i będą reprezentować Polskę dzięki naszemu wsparciu. Niestety środki, jakie przeznacza PZKol na kolarstwo górskie w Polsce jest mała i jest miejsce tylko dla jednego zawodnika w każdej kategorii wiekowej, ale my, jako klub podobnie jak w latach poprzednich pomagamy naszym zawodnikom, tym bardziej widząc ich pracę przez cały rok i formę, jaką prezentują. Szukamy cały czas także nowych partnerów, aby kontynuować te sukcesy i mieć możliwość przyjęcia jeszcze więcej adeptów kolarstwa, bo niestety aktualnie mamy więcej chętnych niż jesteśmy w stanie przyjąć do klubu i zapewnić im fajne warunki do zabawy i treningu – mówi Arkadiusz Stokłosa.

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

*

Ostatnie od Sport

Zawody rowerowe MTB

Aż 130 zawodników stanęło na starcie zawodów rowerowych, które rozegrano nad zalewem
Go to Top