Zespół Motobi Kąty Wrocławskie, który podejmował w miniony weekend drużynę Górnika PWSZ Wałbrzych udowodnił już kilka razy, że na własnym boisku może pokonać każdego. Na szczęście nie tym razem. Mimo, że biało – niebiescy nie byli faworytem w spotkaniu z Motobi, który u siebie wygrał sześć meczów z rzędu, to jednak przywieźli do domu trzy cenne punkty. Co więcej swoich sąsiadom w tabeli strzelili aż trzy bramki. Pierwsza padła w 51 minucie. Po strzele Grzegorza Michalaka do odbitej przez obrońców piłki dopadł Marek Wojtarowicz. Strzał z 16 metrów zamienił na gola. Kilka minut na listę strzelców wpisał się Damian Janik. Po raz trzeci i ostatni do siatki rywali trafił Moszyk, ustalając wynik na 3:0.
Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego