Musiał odreagować więc…

Pokłócił się z dziewczyną. Wypił kilka piw i musiał odreagować. Złość wyładował na stojącym w pobliżu samochodzie. Teraz będzie miał czas na przemyślenie. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zatrzymali 20 -letniego mieszkańca Wałbrzycha. Mężczyzna podejrzany był o uszkodzenie samochodu osobowego. Straty spowodowane jego „działalnością" wyniosły prawie 2000 zł. Do zdarzenia doszło w nocy z 9 na 10 grudnia 2011 roku, przy ul. Sygietyńskiego w Wałbrzychu doszło do uszkodzenia samochodu osobowego. Sprawca porysował lakier, powyrywał lusterka, wgniótł karoserię. Straty oszacowano na prawie 2000 złotych. Na podstawie pracy operacyjnej policjanci ustalili i zatrzymali 20-letniego mężczyznę podejrzewanego o zniszczenie samochodu. W czasie przesłuchania 20-latek przyznał się do zarzucanego czynu. Wyjaśnił, że w tym dniu po kłótni z dziewczyną był bardzo zdenerwowany. Wypił parę piw i swoją złość „wyładował" na najbliższym samochodzie. Bardzo żałuje tego, co zrobił.