Około 25 złotych była warta każda z 700 paczek, które przekazała na Mikołaja, dzieciom z Białego Kamienia i Konradowa, Rada Wspólnoty Samorządowej.
Trudno było znaleźć wolne miejsce w środę popołudniu, w kościele na Białym Kamieniu. O tym, że w tym dniu pojawi się tam Święty Mikołaj wiedziały nie tylko dzieci z tej dzielnicy, ale całego miasta i powiatu. I faktycznie około godziny 16.00 w drzwiach stanął Mikołaj. Jak się okazało ten pierwszy nie był „prawdziwy" dlatego uczestnicy szybko mu podziękowali. Chwilę później pojawił się ten, na którego czekało kilkaset dzieci wraz z rodzicami. Z workiem pełnych prezentów. – Przygotowaliśmy ponad 700 paczek. Trafią do każdego z obecnych tu dzieci. Wcześniej maluchy napisały list do Mikołaja. A te były bardzo różne. Od wyznań dotyczących miłości, po prośby o konkretny upominek – mówi Ryszard Nowak, który organizuje akcję już od ponad 20 lat. – Co znajdowało się w paczkach? – zapytaliśmy wprost. – Między innymi słodycze, ale o niskiej zawartości cukru – śmieje się przewodniczący Rady Wspólnoty Samorządowej na Białym Kamieniu. W tym roku zrobił już 10 imprez dla najmłodszych mieszkańców dzielnicy. Ta była jedenastą. – Organizujemy ją w tutejszym kościele przy pomocy księży, którzy przygotują na te okazję specjalne przedstawienie – mówi Ryszard Nowak przewodniczący RWS. Prezent otrzymało każde dziecko. Bez względu na to, z jakiej rodziny pochodziło. – Zgłoszenia otrzymaliśmy od domów dziecka, szkół, świetlicy z Chwaliszowa i wolontariuszy, którzy znają wiele rodzin osobiście – mówi przewodniczący rady. Podkreśla, że akcja nie odbyłaby się, gdyby nie pomoc sponsorów i darczyńców. Wśród nich m.in: Janusza Woźnickiego, Daniela Sipa, Zbigniewa Kłosowskiego i Bogusława Kozioła.
