Nie będzie powtórki wyborów prezydenckich w Wałbrzychu. Tak zadecydował sąd okręgowy w Świdnicy, który rozpatrywał protest wyborczy Patryka Wilda.
Zdaniem sądu dowody przedstawione przez składających była zbyt słabe, aby podjąć decyzję o powtórzeniu wyborów prezydenckich w Wałbrzychu. Przypomnijmy: Wnioskodawca – Patryk Wild – sugerował, że w dniu wyborów doszło w naszym mieście do korupcji wyborczej. Dowodami w sprawie miały być m.in materiały, które zabrali prywatni detektywi oraz medialne prowokacje przeprowadzone przez dziennikarzy jednej z telewizji kablowych. Od początku rozprawy Piotr Kruczkowski podkreślał, że osobiście nie widział niczego, co mogłoby świadczyć o tym, że ktoś kupował głosy. Podobnie wypowiadał się sędzia komisarz Maciej Ejsmont. Teraz na wokandzie pojawi się wniosek, który złożył Mirosław Lubiński.