O dużym szczęściu może mówić kierowca Mazdy, który dzisiaj rano wypadł z drogi na zakręcie w Głuszycy Górnej. Mężczyźnie nic się nie stało. Gorzej z samochodem.około godziny 8.00 kierowca i jego pasażer jechali od strony Ludwikowic Kłodzkich w kierunku Głuszycy na śniadanie wielkanocne. Warunki drogowe pozostawiały dużo do życzenia. Zalegający na nawierzchni śnieg sugerował zachowanie szczególnej ostrożności. Kierowca wjeżdżał do do Głuszycy Górnej od strony Ludwikowic. Nagle wpadł w poślizg. Stracił panowanie na pojazdem. Auto obróciło się i wjechało do rowu. Kierowca poprosił o pomoc okolicznych mieszkańców. Na miejscu pojawił się traktor. Mimo wielu prób samochodu nie udało się wciągnąć na drogę. Auto haczyło podwoziem o betonowy murek. Kierowca zdecydował się wezwać lawetę ze specjalistyczną wyciągarką. Apelujemy do zmotoryzowanych o zachowanie szczególnej ostrożności.
Współpraca popłaca
Poseł Marcin Gwóźdź, który uczestniczył w III Sudeckie Forum Inicjatyw w Głuszycy, odwiedził inwestycje realizowane przez