Janusz Korwin – Mikke rozpoczął kampanię polityczną w Wałbrzychu. W Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej spotkał się mieszkańcami regionu promując program swojej partii – Nowa Prawica. Polityk znany ze swoich skrajnych poglądów, mówił między innymi o roli państwa w życiu obywateli, upadku cywilizacji europejskiej oraz utracie przez Polskę suwerenności.
– Sto lat temu w Europie kwitła cywilizacja. Byli to ludzie kulturalni, wykształceni i dzięki swoim zasadom podbijali cały świat. Gdybym opowiadał o tym na początku zeszłego wieku, to nit by mnie nie słuchał, gdyż byłoby to banały. Kiedyś, by wzbudzić sensację, trzeba było na scenie pokazać gołą kobietę, dzisiaj wystarczy mówić prawdę, a ludzie otwierają gęby ze zdumienia. Jak powie się, że morderca powinien wisieć, to wszyscy są zaszokowani. Oczywiście, że powinien. Na tym polega cała nasza cywilizacja. Jedynie barbarzyńskie plemiona z dorzeczy Amazonki oraz okolic Brukseli zniosły karę śmierci – opowiadał na początku spotkania Korwin – Mikke. Działacz prawicowy wieszcze rychły koniec cywilizacji europejskiej. Ma to jego zdaniem związek ze zniszczenie ideałów, które określały nas przez setki lat, na rzecz lewicowych poglądów propagowanych przez Unię Europejską. – To może banalny przykład, ale dość sugestywny. Mamy państwo opiekuńcze, które na przykład każe mi we własnym samochodzie zapinać pasy. Czyli jest ktoś, kto lepiej wie, co dla mnie dobre. Właściciel niewolników, może przecież powiedzieć: „kochany, ja za ciebie zapłaciłem i nie życzę sobie, żebyś się teraz zabił". Wolnemu człowiekowi, tak się nie powie. Przez cztery tysiące lat, nie było ani jednego wariata, który kazałby rycerzom przypinać się paskiem do konia, a przecież mogli spaść i zginąć – mówił do zgromadzonych na sali. Prawicowy polityk podkreśla, że sprzedaliśmy własną suwerenność na rzecz Unii Europejskiej, której zasady funkcjonowania stoją ponad polskim prawem. Uważa również, że napływ muzułmanów wyprze wkrótce europejskie ideały. Korwin – Mikke mówił również o roli państwa w życiu obywateli, dzieciach, które jego zdaniem są obecnie własnością państwową, poprzez ograniczeniem praw ich rodziców oraz bezzasadności wypłacania zasiłków dla bezrobotnych, które demoralizują społeczeństwo. Podkreślił również, że sukces jego partii zależy od świadomości obywateli, która stoi na niskim poziomie. – Mądrych ludzi jest zaledwie kilka procent w naszym społeczeństwie. Ponad 70% nie potrafi poprawie odczytać rozkładu jazdy, a przecież oni głosują. Politycy z kolei musza ubiegać się o ten elektorat – podkreślał. Dolnośląska kampania Janusza Korwina Mikke i jego partii nabiera tempa . Oprócz Wałbrzycha polityk odwiedził również między innymi Świdnicę, Wrocław, Oławę oraz Głogów.
