W gminie Walim nie mają już żadnych wątpliwości, że największym magnesem dla turystów są sztolnie i zamek Grodno. Choć do tej pory obydwa obiekty nie mogły narzekać na brak zainteresowania, to tego lata staną się jeszcze bardziej atrakcyjne.Celem organizatorów życia turystycznego jest zatrzymanie gości jak najdłużej. – Aby tak się stało, musimy im zaproponować coś więcej, niż tylko zwiedzanie – mówi dyrektor Centrum Kultury i Turystyki w Walimiu, Zbigniew Wojcieszak. W tym celu już zaczęto porządkować tereny przyległe do kompleksu sztolni, gdzie znajdzie się miejsce na paintball, strzelnicę czy zjazdy na linach. Będzie gdzie zorganizować grilla, a także skorzystać ze stoisk gastronomicznych. Dojdą nowe rozwiązania, uzupełniające obraz podziemnych sztolni, by zwiedzający zyskali wiedzę, jak to miejsce wyglądało podczas wojny. Już teraz wrażenie robi nalot bombowy, prezentowany w zupełnych ciemnościach, a także inscenizacja z użyciem światła i manekinów, imitujących więźniów, pokazywana w centralnym miejscu podziemi. Teraz planowane są jeszcze dodatkowe efekty dźwiękowe, które mają pokazać, jak brzmiały podziemia, gdy pracowali tam więźniowie z pobliskiego obozu Gross Rosen. Aby turyści mogli obejrzeć niedostępne na co dzień miejsca, gdzie również znajdują się pozostałości po latach wojny, planowane są przejazdy zabytkowym ziłem po leśnych duktach od sztolni walimskich do Włodarza.
Remonty, zapowiadające nowe, ciekawe miejsca do zwiedzania, toczą się także w zamku Grodno. Z pewnością znajdzie się wielu chętnych, którzy zechcą przejść nową trasą między zabytkowymi murami a zamkiem. Wiele tam niesamowitych miejsc, do tej pory niedostępnych dla turystów. Trzeba jednak wcześniej zabezpieczyć resztki murów, by nie stanowiły zagrożenia dla przechodzących. Będzie kilka nowych komnat do obejrzenia, gdzie w tej chwili trwają prace porządkowe i remontowe. Będzie to m.in. piękna kaplica z modrzewiowym sufitem, od dawna niedostępna dla zwiedzających. – Jest tu wiele pomieszczeń, które do tej pory były niewykorzystane, ze szkodą dla turystów. Będziemy je sukcesywnie remontować i udostępniać zwiedzającym, mówi Zbigniew Wojcieszak. Komfort turystów z pewnością poprawi urządzenie nowych toalet, bo korzystanie z obecnych toy-toy, to prawdziwy surviwal. Już teraz można korzystać z gastronomii w Gościńcu na dziedzińcu zamczyska, a także umawiać się na nocne zwiedzanie. W ofercie znajdują się także duchy.szela
foto: Na mury zamczyska będzie można spojrzeć z nowej perspektywy
