Radni opozycji obcięli prezydentowi Wałbrzycha wydatki na promocję. W przyszłym roku Piotr Kruczkowski będzie dysponował budżetem o 420 tysiące złotych mniejszym niż zakładał.Tuż po głosowaniu prezydent wydał specjalne oświadczenie. – Opozycyjni Radni Wałbrzycha podjęli kuriozalną decyzję o praktycznej likwidacji promocji miasta. Trudno o inny wniosek sądząc z uchwalonych zmian do budżetu na 2010 rok. Radykalna redukcja i tak skromnych wydatków promocyjnych o 420 tysięcy złotych jest działaniem niezrozumiałym, absurdalnym, a przede wszystkim szkodliwym dla Wałbrzycha. Każde miasto jest produktem jak każdy inny. Jego zawartością jest m.in. oferta inwestycyjna, kulturalna i turystyczna. Produkt należy promować i sprzedawać. Do dziś wydawało się to prawdą oczywistą. Do dziś, ponieważ chcemy zmarnowania korzyści wynikających z wielu wartościowych przedsięwzięć, w tym np. Dni Wałbrzycha, Festiwalu im. Księżnej Daisy, Letniej Serenady, Mistrzostw Polski w Kolarstwie MTB, Biegu Gwarków, Barbórki. Nie będzie możliwa produkcja i dystrybucja gadżetów promocyjnych, folderów, map, kalendarzy itp., promocja miasta w mediach lokalnych i krajowych oraz udział w targach turystycznych – mówi Kruczkowski. – Rezygnacja z promocji Wałbrzycha oznacza, że nie chcemy u nas inwestorów, partnerów, klientów i turystów. Nie chcemy, żeby mieszkańcy miasta identyfikowali się z otoczeniem. Nie chcemy również, aby Wałbrzych dynamicznie się rozwijał. Innymi słowy opozycyjnych Radnych nie obchodzi atrakcyjność naszego miasta na mapie regionu i kraju. Chcą zacofania – kończy prezydent Wałbrzycha.
Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego