Młodzieżowa Rada Miasta Wałbrzycha zorganizowała akcję oddawania krwi, do której przystąpiły szkoły ponad-gimnazjalne z całej gminy. Uczniowie tłumnie odwiedzają stację krwiodawstwa i krwiolecznictwa. Inicjatywa młodych rajców potrwa do czerwca. Wtedy nastąpi rozstrzygnięcie konkursu, a placówka która odda najwięcej krwi otrzyma puchar posłanki Agnieszki Kołacz – Leszczyńskiej.
Szacuje się, że młodzież szkolna stanowi około 35% ogółu wałbrzyskich krwiodawców. Akcja Młodzieżowej Rady Miasta z pewnością podniesie te statystyki. – Chcielibyśmy zachęcić jak najwięcej osób do oddawania cyklicznie krwi – tłumaczy Łukasz Nowakowski, Wiceprzewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Wałbrzycha. – Wiemy przecież, że nie ma jej syntetycznego zamiennika i jedynie organizm potrafi ją wyprodukować – dodaje społecznik. Szkoły ponad-gimnazjalne zostały podzielone na grypy, które zjawiają w wałbrzyskiej stacji krwiodawstwa w poszczególnych dniach. Po zarejestrowaniu się i przebadaniu wystarczy kwadrans spędzony na fotelu, by oddać około pół litra krwi. – Krew oddana u nas i w naszym regionie, służy do leczenia osób przebywających w lokalnych szpitalach. Dostają ją zatem nasi przyjaciele, znajomi i członkowie rodzin. Tym bardziej zachęcamy wszystkich do tego lokalnego patriotyzm – mówi Teresa Kamińska ze Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Stali krwiodawcy odwiedzają placówkę znacznie częściej niż jedynie podczas dużych akcji. Oddawać krew można jednak nie częściej niż raz na 8 tygodni. W zamian otrzymuje się tak zwany ekwiwalent kaloryczny w postaci czekolady, lub orzechów. Dodatkową motywacją jest również usprawiedliwienie nieobecności na godzinach lekcyjnych. Powodem jest jednak częściej potrzeba serca.- W okresie socjalistycznym ludzie przychodzi do nas, by zdobyć zwolnienie z pracy. Dzisiaj młodzież jest tutaj, by uratować komuś życie, choć dzień wolny krwiodawcy się oczywiście należy –śmieje się Teresa Kamińska. Wałbrzyska Stacja Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa wdzięczna jest za każdą oddaną grupę krwi. Najbardziej pożądane są jednak grupy „0”, czyli uniwersalne, oraz o czynniku RH ujemnym, gdyż posiada je jedynie około 15% społeczeństwa.
