Wzrosną ceny za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Władze miasta nie potrafią jeszcze określić jak bardzo, pewni są jednak, że obecnych stawek nie da się utrzymać. Posłanka Anna Zalewska twierdzi, że za wszystkie wady systemu zapłacą mieszkańcy gmin.
Nowa ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach weszła na początku bieżącego roku i w pełni obowiązywać będzie w połowie 2013 roku. Świdniccy radni do końca grudnia zamierzają ustalić na jakich zasadach przeprowadzane będą przetargi na wywóz odpadów, w jaki sposób podzielone zostanie miasto pod względem zbierania śmieci, a także w jaki sposób obliczona będzie nowa stawka za prowadzenie usług. Jak poinformował zastępca prezydenta Ireneusz Pałac, ustawa śmieciowa została wprowadzona zbyt szybko, przez co najbardziej ucierpią zwykli mieszkańcy- Unia Europejska od dawna na nas naciskała. Ustawodawca nie wiedział jak przygotować odpowiednie dokumenty i zamiast stopniowo przygotować mieszkańców do nowej sytuacji, musimy zmiany wprowadzić szybko, a to wiąże się z wieloma problemami- tłumaczył zastępca prezydenta podczas ostatniej sesji rady miasta. Powyższe tłumaczenie nie usatysfakcjonowało wielu radnych, którzy twierdzą, że już dawno temu prezydent powinien był zająć się edukacją mieszkańców dotyczącą sortowania i przetwarzania odpadów. Nie wiadomo także w jaki sposób przeliczane będą nowe opłaty i o ile wzrosną. Z pewnością zostanie wykorzystana jedna z trzech formuł: stawka będzie uzależniona od liczby mieszkańców zajmujących daną nieruchomość, bądź zależna od ilości zużytej wody z danej nieruchomości lub uzależniona od powierzchni lokalu mieszkalnego. Dodatkowo miasto zostanie podzielone na trzy sektory, a ich wielkość uzależniona będzie od specyfiki miasta, głównie śródmieścia, które ma wąskie zatłoczone uliczki oraz obrzeży miasta, gdzie znajdują się głównie domy jednorodzinne. Podział na sektory ma także stymulować konkurencję firm. Ireneusz Pałac obiecywał, iż miastu zależy na poniesieniu jak najmniejszych kosztów wprowadzenia ustawy śmieciowej, jednak nie potrafił określić o ile mogą wzrosnąć ceny. – Nie zdecydowaliśmy jeszcze, jak będziemy naliczać opłaty. Biorąc jednak pod uwagę konieczność skuteczniejszego prowadzenia recyklingu, a także poniesienia opłat administracyjnych czy związanych z edukacją ekologiczną, na pewno obecnych stawek nie da się utrzymać.- mówił Ireneusz Pałac. Udział w dyskusji wzięła również posłanka Anna Zalewska, która przyznała, iż nowa ustawa ma wiele wad i niejasności, zaś Świdnica jako pierwsza na dolnym śląsku, zajęła się nowymi regulacjami.- Pierwsze lata nowego systemu będą najtrudniejsze, zwłaszcza dla mieszkańców gmin, gdyż to oni zapłacą za wszystkie błędy- podsumowała dyskusję posłanka.
