Opodatkowanie przepływów kapitałowych w UE

Opodatkowanie przepływów kapitałowych w UE

w Gospodarka

Parlament Europejski w wyniku glosowania, przyjął dyrektywę dot. opodatkowania przepływów kapitałowych w krajach Unii Europejskiej. Wartość opodatkowania tym podatkiem wynosi 0,5 promil od każdej transakcji.

Wszystko zaczęło się od wystąpienia przewodniczącego Unii Pracy Waldemara Witkowskiego w grudniu 2009 roku na Kongresie Partii Europejskich Socjalistów (PES) w Pradze, kiedy to wskazał na możliwość spekulacji kapitałowych i to w wymiarze globalnym. W dzisiejszych warunkach rynkowych można wyemitować papiery wartościowe, które zakupi obywatel innego kraju a Państwo nie zarobi na tej transakcji w ogóle, przy czym przepływ finansów został dokonany. Wprowadzenia minimalnego podatku np. w wysokości promila od przypływów kapitałowych zasiliłoby finansowo skarb państwa i utrudniłoby spekulacje kapitałem wskazał na ogromny obszar możliwości jakie daje wolne przemieszczania się kapitału z natury wpływającego na rozszerzenie międzynarodowej spekulacji i to na bardzo dużą skalę.Tym samym Unia Pracy podjęła działania mające na celu ograniczenie , a nawet zahamowanie spekulacyjnego wpływu na narodowe gospodarki. Występując w Pradze Waldemar Witkowski (UP) wskazał na konieczność wdrożenia do realizacji opracowanego w szczegółach przez amerykańskiego noblistę w dziedzinie ekonomii (lecz nie wprowadzanego m.in. ze względu na silne lobby grup spekulujących na rynku finansowym) Jamesa Tobina. Istotą zahamowania tych działan jest wprowadzenie podatku od spekulacyjnych transakcji walutowych, z którego dochód miał być przeznaczony na wyrównanie nierówności społecznych. Dziś podatek Tobina przez ekonomistów uznawany jest za jeden z prostszych instrumentów walki z walutową spekulacją finansową na skalę globalną. Wprowadzenie go, odsuwa niebezpieczeństwo gwałtownego osłabienia waluty jakiegoś kraju na skutek spekulacyjnych oddziaływań.

Spekulacja walutowa polega na odniesieniu zysku przez sprzedaż waluty i ponownym jej odkupieniu po niższej cenie. Spekulanci, aby osiągnąć jak największe zyski, sprzedają i odkupują waluty wielokrotnie w ciągu jednego dnia. Jeśli, za każdą tego typu operację dokonujący transakcji musiałby zapłacić podatek proporcjonalny do zamierzonego zysku, działania te stałyby się mniej opłacalne. W przeciwieństwie do spekulanta, firma handlująca lub inwestująca za granicą dokonuje bardzo niewielu aktów kupna-sprzedaży walut. Nie dotknie więc jej ten podatek Podjęta w 2009 roku przez Unię Pracy inicjatywa znalazła swój finał. Parlament Europejski w wyniku glosowania, przyjął dyrektywę dot. opodatkowania przepływów kapitałowych w krajach Unii Europejskiej. Wartość opodatkowania tym podatkiem wynosi 0,5 promil od każdej transakcji.Jeżeli to unormowanie nie zahamuje dotychczaswowego tempa prowadzonych na europejskim rynku walutowym transakcji, to polski budżet może wzbogacić się nawet o kilkadziesiąt milionów euro.Wdrożenie tej dyrektywy w życie wymusi na działających w Polsce, np. m.in. niektórych sieciach handlowych, zmianę polityki z eksploatacyjnej na inwestycyjną, tym samym wzbogacając ofertę polskiego rynku pracy , którego naprawa jest jednym z głównych celów Unii Pracy.Tym samym Unia Europejska z inicjatywy Unii Pracy stała się „strefą Tobina" co jest także realizacją celów międzynarodowego, powstałego w roku 1998 w Paryżu ruchu społecznego Obywatelska Inicjatywa Opodatkowania Obrotu Kapitałowego (fr. Association pour la Taxation des Transactions pour l" Aide aux Citoyens lub ang. Association for the Taxation of Financial Transactions for the Aid of Citizens).

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

*

Ostatnie od Gospodarka

Toyota się rozpędza

Toyota Motor Manufacturing Poland (TMMP) uruchomiła w Wałbrzychu drugą linię produkcyjną małej

Inwestycyjne wsparcie

Uchwałą Sejmiku Województwa Dolnośląskiego przyznano dodatkowe środki na program ochrony gruntów rolnych,
Go to Top