Już po raz dziewiąty Zespół Szkół nr 5 przy ulicy Ogrodowej był gospodarzem powiatowego dyktanda, w którym wzięli udział uczniowie dziewięciu lokalnych placówek. Na uczestników zmagań w popularnym „Mechaniku” czekały między innymi takie słowne pułapki, jak: miszmasz czy hocki-klocki.
Pod patronatem Zygmunta Nowaczyka, wiceprezydenta Wałbrzycha, a zarazem głównego fundatora nagród, zorganizowano tegoroczną edycję konkursu „Mistrz Ortografii”. Aby pokusić się o tytuł najlepiej piszącego ucznia należało bezbłędnie zapisać poniższą wypowiedź: -Istny miszmasz z tą porą w supertrudnym dla nas kwietniowym okresie. A może pogoda jest w nas i czyha tylko, by ją po prostu uwolnić? A może te wszystkie pogodowe hocki–klocki, tak naprawdę, nie ają większego znaczenia, bo wiosnę możemy nosić w sobie? Spróbujmy ją wpuścić do miasta i w sobotę weźmy udział w sprzątaniu Wałbrzycha, wypędzając do reszty zimę. Z tym mimo wszystko niełatwym zadaniem najlepiej poradziła sobie po raz kolejny Marika Rybak, która na podium wyprzedziła Katarzynę Burdkę oraz Oktawię Szałko. Wspomniane dziewczęta reprezentowały zwycięzców w klasyfikacji drużynowej, a więc II LO, Zespół Szkół w Szczawnie-Zdroju oraz Publiczne Gimnazjum nr 9.
