W piątek w Dzierżoniowie odbędzie się ostatni trening Mariusza Wacha. W sobotę cała ekipa jedzie już do Niemiec. Na jednej z "rozgrzewek" pretendenta do mistrzowskich pasów obserwowali dzierżoniowscy kibice i dziennikarze.Po serii wywiadów udzielanych m.in. dziennikarzom wiodących portali bokserskich czy Polsatu sympatycy boksu z Dzierżoniowa oraz członkowie klubów zaprzyjaźnieni z Dzierżoniowskim Klubem Bokserskim mogli oglądać trening jednego z największych pretendentów do mistrzowskich pasów. – Przygotowuje się do swojej najtrudniejszej walki i zobaczycie innego Mariusza Wacha. Zdecydowanego, pewnego siebie i chcącego wygrać. Po samej sylwetce będzie widać, że nie opierdzielałem się w Stanach i w Dzierżoniowie – mówił w jednym z wywiadów Mariusz Wach. Po zajęciach z portorykańskim trenerem Juanem De Leonem. Polak podziękował licznej sympatykom szermierki na pięści za przybycie na zajęcia. Kolejne tygodnie w Dzierżoniowie to zamknięte treningi, sparingi oraz ustalanie szczegółów taktyki na zaplanowaną na 10 listopada walkę.
KAwał dobrej roboty
Po 25 latach pracy z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych żegna się dyrektor Jerzy Gajos. Gdy przychodził do
