Wielkanocne potrawy złamią nawet najsilniejszą wolę i przyrzeczenie noworoczne o dbaniu o sylwetkę. Dwa dni jedzenia serników, mazurków i białej kiełbasy mogą znacznie zawyżyć naszą wagę.Jak skutecznie zgubić kilka kilogramów? Po prostu przestrzegać kilku zasad. Posiłki w ciągu dnia rozłożyć na kilka mniejszych, tym samym nie opychając się trzema sytymi. 4-5 mniejszych i lżejszych porcji szybciej doda nam energii i spali się, nie obciążając naszego organizmu uczuciem sytości i ciężkości. Po świętach Wielkanocnych szczególnie odpowiednie będzie wybranie w większości owoców i warzyw, koniecznie popijanych wodą mineralną (soki to tylko dodatkowa porcja cukru, który tylko pobudzi apetyt). W środku dnia, kiedy przychodzi nam największa ochota na słodkości czy hamburgery, zamiast szybko i nieprzemyślanie zaspokoić rosnący głód czy nagły spadek energii, należy zjeść owoc lub wypić sok przecierowy. Pozwoli nam to na dotrwanie do obiadu, bez uczucia ogromnego głodu.Ostatni posiłek należy zjeść co najmniej 3 godziny przed zaśnięciem. Podczas snu nasz organizm wolniej trawi zjedzone posiłki, przez co łatwiej o odkładający się tłuszcz. Niepełny żołądek jest również doskonałym przyjacielem snu- łatwiej nam się wtedy zasypia, a rano nie czujemy ciężkości.Najważniejsze- ruch w każdej postaci. Bez regularnych ćwiczeń tkanka tłuszczowa sama się nie spali. Ćwiczenia nie muszą zajmować nam dużo czasu- wystarczy 15 min. codziennego wysiłku, aby nasze zmagania były efektywne. Doskonałą propozycją jest tzw. „aerobiczna szóstka Weidera". Ten proporcjonalnie dobrany zestaw ćwiczeń rozrusza każdą partię ciała, ze szczególnym naciskiem na mięśnie brzucha, a cały trening zajmuje od kilku do kilkunastu minut.
Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego