– Powiem od siebie, że tak naprawdę to, to co się dzieje medialnie i personalnie w stowarzyszeniu nie jest poważne i nie powinniśmy jako powiat uczestniczyć w tych przepychankach.- mówił podczas sesji starosta świdnicki. – Nie przyjmuje do wiadomości, że chce pan odejść z LOT -u z powodu zadymy medialnej. – odpowiadało część radnych.
Wcale nie musimy być członkiem LOT- u by współpracować z innymi stowarzyszeniami, jak i LOT- em, by promować region. W uzasadnieniu uchwały wyjaśniłem powód chęci wystąpienia ze stowarzyszenia, jednak zupełnie od siebie dodam, że tak naprawdę to, to co się dzieje medialnie i personalnie w stowarzyszeniu nie jest poważne i nie powinniśmy jako powiat uczestniczyć w tych przepychankach. – mówił Zygmunt Worsa podczas sesji powiatu. Dwa lata temu sygnalizowałem, że LOT jest uziemiony. Nie mogliśmy się doprosić żadnych zestawień finansowych,a wielu członków wystąpiło już na początku. Mogę udowodnić, że LOT to jest NIELOT. Tak naprawdę LOT jest znany tylko w Świdnicy. Proszę nie mówić, że LOT spełnia nasze oczekiwania. Chcieliśmy stworzyć organizację o zasięgu powiatowym. Moim zdaniem nie udało się tego osiągnąć.- mówił Wojciech Latuszek. Nie wszyscy radni zgodzili się z tą opinią. – Nie przyjmuje do wiadomości, że chce pan odejść z LOT -u z powodu zadymy medialnej. – tłumaczył Roman Etel.- Chciałem zauważyć, że jesteśmy organem założycielskim tego stowarzyszenia. Musimy mieć przekonanie jeśli chcemy odejść. – mówił Ryszard Kuc. Ostatecznie stosunkiem 11 do 7 radni zdecydowali odejść z Lokalnej Organizacji Turystycznej „Księstwo Świdnicko- Jaworskie”.
