Najprawdopodobniej zaprószenie ognia było przyczyną pożaru, do którego doszło dzisiaj przed południem w jednym z mieszkań na Podzamczu.
Na miejsce wysłano sześc zastępów straży pożarnej. Było również pogotowie ratunkowe i gazownicze. Jak wynika z naszych informacji powodem wybuchu pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia. Gdy w mieszkaniu na ostatnim piętrze wieżowca pojawiły się płomienie w środku przebywała matka z dzieckiem. Spała, ale na szczęście zdążyła się obudzić i wyjść do sąsiadów. Strażacy przekazali ją ratownikom pogotowia. Sygnał o zdarzeniu otrzymaliśmy od naszego Czytelnika Marcina. Dziękujemy. Poniżej zdjęcia