Przestępcy wyjdą na wolność

Ponad dwa tysiące złotych kosztuje budżet państwa miesięczne utrzymanie więźnia w celi. Aby relatywnie zmniejszyć te koszty Ministerstwo Sprawiedliwości wprowadziło System Dozoru Elektronicznego (SDE). Urządzenie umożliwia kontrolę wykonywania kary pozbawienia wolności przez skazanych poza zakładem karnym.

Nadzór możliwy jest dzięki nadajnikom umieszczonym na nodze oraz urządzeniom monitorującym, znajdującym się w domu osoby kontrolowanej. Jak informuje Ministerstwo system na początku będzie funkcjonować w apelacji warszawskiej i obejmie maksymalnie 500 osób, skazanych na pół roku więzienia oraz osoby ukarane rocznym pozbawieniem wolności, które odbyły połowę kary. Maksymalny czas objęcia elektronicznym dozorem ma nie przekraczać sześciu miesięcy. W przypadku gdy skazany naruszy warunki odbywania kary (nieobecność podczas godzin odbywania kary lub manipulacja przy urządzeniu monitorującym lub nadajniku) system informatyczny centrali monitorowania wygeneruje informację o naruszeniu warunków i będzie można podjąć w stosunku do skazanego niezwłoczne działania. Jak podaje Ministerstwo Sprawiedliwości miesięczny koszt utrzymania więźnia w celi to 2300 złotych. SDE obniży te koszt do 100 złotych. Skazani sami będą musieli płacić za korzystanie z SDE. Jednorazowa opłata wyniesie 80 złotych, a dodatkowo za każdy dzień odbywania kary będzie naliczana stawka 2 zł.