– Jak byłem w waszym wieku chciałem grać zawodowo w baseball lub zostać astronautą. To drugie marzenie się spełniło – mówił do młodzieży, która przeszła dziś do Centrum kultury w Głuszycy, George Zamka. Pilot, który dwukrotnie poleciał w kosmos opowiadał o tym, co my znamy wyłącznie z amerykańskich filmów.Zanim zdążył wejść na salę już otrzymał gromkie brawa. Ubrany w bluzę z amerykańską flagą i naszywką NASA wzbudzał duże zainteresowanie. Po krótkim wstępie włączył prezentację i zaczął opowiadać o swoich lotach w kosmos. – To czego nigdy się nie zapomni to widoki z kapsuły – opowiadał Zamka. Tu widzimy Afrykę. Tu Himalaje – pokazywał na rzutniku. Szczegółowo omówił przygotowania do lotu. – Gdy się już wejdzie w ten kombinezon nie można jeść i swobodnie się napić. Płyny dostarczane są przez specjalną rurkę – zdradzał tajniki pracy astronauty. Opowieści ubarwiał śmiesznymi historiami. Na przykład, gdy na ekranie pojawił się jego kolega z załogi, który w środku wahadłowca, w kosmosie…grał na gitarze. Na koniec rozdał setki autografów i pozował do zdjęć.

15 edycja Sudety Challenge w Głuszycy
W sumie 300 km i ponad 11 tys. metrów przewyższeń – takie wyzwanie czeka na wszystkich,