Nie tylko zimą, ale i o każdej innej porze roku, pomagają ratownikom Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego odnajdować turystów, którzy zaginęli na szlakach. Szkolone są nie tylko w Polsce, ale i poza granicami kraju. W górach – szczególnie zimą – czują się jak przysłowiowa ryba w wodzie.
Ostatnio dały pokaz swoich umiejętności w Feichten na terenie Austrii, gdzie odbyło się centralne szkolenie psów ratowniczych GOPR. Celem szkolenia poza granicami naszego kraju było przygotowanie zespołów do sezonu zimowego. Zajęcia prowadzone były na lodowcu Kaunertal, położonym 2750 m. n.p.m. Przewodnicy mieli okazję zaobserwować zachowania psów na takich wysokościach oraz ocenić efektywność ich pracy. Wszystkie zespoły potwierdziły umiejętności posiadanych klas. – W pobliżu jednej z tras odbywało się szkolenie piesków Austriackiej policji, więc mieliśmy okazję zaobserwować różnice oraz podobieństwa w systemie szkolenia a miejscowi przewodnicy coraz częściej zaglądali na nasze lawinisko. Wszyscy uczestnicy wyjechali bogatsi o doświadczenie oraz wiedzę jaką zdobyli na zajęciach – relacjonują ratownicy z wałbrzysko – kłodzkiej grupy GOPR. W szkoleniu wzięły udział grupy: Beskidzka, Bieszczadzka, Krynicka, Karkonoska, i Wałbrzysko-Kłodzka GOPR.