Trudno w to uwierzyć, ale strażacy, którzy mają swoją remizę kilkadziesiąt metrów od miejsca w którym był pożar, mogli tylko bezradnie patrzeć, jak ogień pochłania palące się mieszkanie….
O pożarze, który wybuchł w Głuszycy Górnej przy ulicy Kłodzkiej 11 kilka dni temu głośno jest w całej gminie. Miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna ma siedzibę przy ulicy Kłodzkiej 15. To kilkadziesiąt metrów od miejsca pożaru, ale… strażacy nie mogli uczestniczyć w akcji ratunkowej. W połowie września ich samochód bojowy podczas powrotu z akcji gaśniczej uległ awarii. Konkretnie silnik, którego naprawa kosztuje około 3 tysięcy złotych. Jak zapewniają strażacy mimo próśb w urzędzie nie znalazły się środki na naprawę usterki. Samochód został wycofany z akcji bojowych. Dlatego, gdy wybuchł pożar przy ulicy Kłodzkiej na miejsce wezwano jednostki z Wałbrzycha i Walimia. Dojazd z tego pierwszego miasta trwa około 30 minut. Samochód, który znajduje się w remizie byłby w kilka. Pożar udało się ugasić. Na szczęście nikt nie zginął. Mieszkanie uległo spaleniu. Strażacy z OSP bezradnie rozkładają ręce. Niektórzy mieszkańcy sugerują, że samochód bojowy zepsuł się, bo ktoś z nich nie dolał oleju do silnika….