„Stówka" za analizę dla aglomeracji

Ponad sto tysięcy złotych kosztować będzie analiza, którą przygotuje grupa ekspertów na zlecenie gmin wchodzących w skład aglomeracji wałbrzyskiej – poinformował dzisiaj prezydent Roman Szełemej.

Nie wiemy kiedy dokument będzie gotowy. Wiemy, że jego koszty pokryją poszczególne gminy. Każda w innej wysokości. – Wałbrzych zapłaci ponad 20 tysięcy złotych – powiedział dzisiaj Szełemej. Co będzie zawierał? Zapewne szczegółową analizę i kierunki rozwoju „aglomeracji wałbrzyskiej". Na spotkaniu z dziennikarzami prezydent Wałbrzycha poinformował o bieżących potrzebach i problemach regionu. – Sfera produkcyjna gwarantuje stabilność produktu, ale nie daje szans na szybszy rozwój. Przez brak komunikacji nie jesteśmy w stanie rozwijać potencjału turystycznego – zaznaczał Szełemej. Potwierdził tym samym słowa Rafała Jurkowlańca, marszałka województwa dolnośląskiego, który sugerował, że największym problemem Wałbrzycha jest brak  szybkich połączeń drogowych i kolejowych z Wrocławiem i Czechami. – To obecnie priorytet. Podstawa, by Wałbrzych mógł się rozwijać – zakończył marszałek.