Szukamy domów dla dwóch psów, które zostały porzucone. Zwierzęta przebywają obecnie w domu tymczasowym.
Pika nigdy nie mieszkała w normalnym domu, nie wiedziała co znaczy być przyjacielem rodziny, psem domowym. Jadła raz na jakiś czas, urodziła też szczeniaki. Sprawa wydała się gdy w piątek została zabrana sprzed ruchliwej ulicy. – Trafiła do domu tymczasowego i się zaczęło… Sutki wyciągnięte i lejące się z nich mleko. Rozpoczęły się poszukiwania szczeniąt. Znaleziono w starym rozsypującym się chlewie bez okien trzy szczenięta oraz rodowodowego dogo canario. Przed chlewem na łańcuchu mieszka suczka w typie owczarka niemieckiego która również rodziła a jej szczenięta zostały utopione. "Właściciel" zrzekł się zwierząt, poinformował też, że Pika od szczenięcia mieszkała w starym chlewie z którego uciekała. Były właściciel poinformował, że ojcem Piki był rodowodowy dog kanaryjski, matka nieznana. Gdyby nie uciekła i tym razem nie zostałaby znaleziona i nie byłoby pomocy pozostałym zwierzętom – opisuje sytuację Małgorzata Rogólska. Dwuletnia Pika przebywa w domu tymczasowym gdzie uczy się, że może być przyjacielem a nie maszynką do rodzenia dzieci. Na chwilę obecną jest odrobaczona, przyjmuje leki na zatrzymanie laktacji. Pika uwielbia kontakt z ludźmi dorosłymi a jeszcze lepiej dziećmi. Jedno uratowała nawet przed utonięciem. Korzysta skwapliwie z każdej wyciągniętej do głaskania ręki. Suczka nie wykazuje cienia agresji, chętnie współpracuje z człowiekiem, grzecznie poddaje się zabiegom pielęgnacyjnym. Potrzeby fizjologiczne załatwia na zewnątrz. Sama również grzecznie pozostaje nie niszcząc i nie szczekając i czeka na powrót opiekuna. Na dzień dzisiejszy Pika ładnie chodzi po schodach, coraz lepiej porusza się po mieszkaniu wędrując do człowieka. Ten kto ją adoptuje będzie miał naprawdę wspaniałego towarzysza. Idealny dom poszukiwany dla Piki to taki który obdarzy ją miłością, zapewni pełną michę i ciepły kąt a także nie będzie posiadał innych zwierząt. Rodzina która zaadoptuje sunię zyska naprawdę wspaniałego członka rodziny Druga suczka nadal oczekuje na pomoc i szansę na rozpoczęcie nowego, lepszego życia u boku ukochanego człowieka.
Adopcje suk będą wyglądały jak każda adopcja tzn. rozmowa telefoniczna, wizyta przedadopcyjna i podpisanie umowy ze zobowiązaniem dosterylizacji. Osoby zainteresowane mogą uzyskac szczegółowe informacje pod adresem email: gosia.adopcjepsow@gmail.com; gosia@domytymczasowe.org lub numerem telefonu 728315361
