Nic nie dały prośby prezydenta Romana Szełemeja o „wstrzemięźliwość". Andrzej Kosiór odwołał się w sądzie i wygrał blisko 40 tysięczną odprawę za zarządzanie Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym.Czytaj więcej
Andrzej Kosiór domaga się trzykrotności swojej pensji od Syndyka masy upadłościowej Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Wałbrzychu, Wiesława Michalaka. Taka odprawa, jak twierdzi, przysługuje mu w związku z zawartą umową o pracę i domaga się jej przed sądem. Przypomnijmy, że Kosiór stracił stanowisko szefa MPK we wrześniu poprzedniego roku, zaraz po tym, jak syndyk przejął upadające przedsiębiorstwo.Czytaj więcej