Starosta broni swojego zastępcy
"Dalliście dupy". "Augustynie, wiem, że masz jaja". Radny Longin Rosiak nie przebierał w słowach, gdy zabrał głos na dzisiejszej sesji powiatu wałbrzyskiego poświęconej sprawie wniosku unijnego, który chciał realizować powiat wałbrzyski. Pieniądze, o które wspólnie z fundacją im. księżnej Daisy wnioskowali urzędnicy starostwa, miały trafić do wychowanków Domu Dziecka Catharina w Nowym Siodle. Partnerem projektu była fundacja, którą kieruje żona wicestarosty Andrzeja Marciniaka. To zdaniem radnych opozycji było nieetyczne, niemoralne, a nawet niezgodne z prawem. Czytaj więcej
Mogą cię zainteresować
