W Sądzie Rejonowym w Świdnicy rozpoczął się proces Krzysztofa K., wałbrzyszanina oskarżonego o zabójstwo 21-letniego mieszkańca Strugi. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że się tylko bronił. Matka ofiary żąda 150 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Krzysztofowi K., grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo dożywotniego pozbawienia wolności.Zarzut zabójstwa Krzysztof K. usłyszał w styczniu tego roku. Prokurator Rejonowy w Wałbrzychu oskarżył 44-letniego mężczyznę o zabójstwo 21-letniego mieszkańca Strugi, poprzez zadanie mu ciosu nożem w klatkę piersiową w okolicy przymostkowej lewej i przebicie na wylot prawej komory serca skutkujące masywnym krwawieniem i zgonem pokrzywdzonego.
Do feralnego zdarzenia doszło w nocy z 24 na 25 października 2009r. w rejonie ul. Długiej w wałbrzyskiej dzielnicy Piaskowa Góra. Pokrzywdzony Damian B., będąc w towarzystwie trzech kolegów został zaatakowany nożem przez mężczyznę, którego jeden z kolegów rozpoznał jako taksówkarza, z którym kilka miesięcy wcześniej miał zatarg na tle uregulowania opłaty za przejazd taksówką. Oskarżony posiadanym przy sobie nożem zadał pokrzywdzonemu jeden cios w klatkę piersiową, zaś cios ten okazał się śmiertelny. Krzysztofowi K. zarzucono również, że w lutym 2009r. działając w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności w postaci opłaty za przejazd taksówką, grożąc użyciem noża i spowodowania uszkodzenia ciała, zmusił Michała J. do zapłaty za przejazd taksówką. W toku śledztwa poddano oskarżonego badaniom przez biegłych lekarzy psychiatrów, którzy stwierdzili, że w chwili dokonania zabójstwa miał on w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Oznacza to, że w przypadku uznania oskarżonego za winnego sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary. W toku śledztwa nie ujawniono natomiast okoliczności, które wskazywałyby, że oskarżony działał w warunkach obrony koniecznej czy też w warunkach przekroczenia granic obrony koniecznej.
