Mimo że to podstawowa wersja, która musi być jeszcze doposażona w odpowiedni sprzęt Ochotnicza Straż Pożarna w Głuszycy może mieć powody do dumy. Mają u siebie jeden z najlepszych pojazdów jakie trafiają do takich jednostek.
Wczoraj ochotnicy z Głuszycy odebrali kluczyki do kosztującego około 600 tysięcy złotych nowego Mercedesa. To auto, o którym marzy każda jednostka. Specjalistyczny Mercedes wykorzystywany może być praktycznie do wszystkich działań ratowniczych. Może nim jechać sześciu strażaków. To typowa sekcja jaka bierze udział w działaniach – wyjaśnia Ireneusz Niedźwiedzki, członek Prezydium Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. Nie ukrywa, że do sukcesu jeszcze trochę brakuje. – Przydałby się sprzęt hydrauliczny do działań ratowniczych. Taki, który widać na przykład podczas rozcinania samochodu, gdy trzeba wyjąć z niego osoby poszkodowane – mówi Niedźwiedzki. Ma jednak nadzieję, że w miarę upływu czasu w wozie bojowym pojawiać będą się kolejne elementy doposażenia. – W planach jest także dobudowa garażu do obecnej remizy oraz wygospodarowania pomieszczeń socjalnych dla strażaków – kończy członek Prezydium Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. To drugie auto przekazane w tym tygodniu. W piątek wóz bojowy odebrali strażacy z Wałbrzycha. O sprawie pisaliśmy TUTAJ. Poniżej zdjęcia.
