Ponad 300 wolontariuszy wyszło na ulice miasta by zbierać fundusze na rzecz Wielkie Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mieszkańcy nie tylko wrzucali pieniądze do puszek, uczestniczyli również w wielu licytacjach które miały miejsce podczas wałbrzyskiego finału. Dochód zostanie przekazany na ratowanie życia i zdrowia noworodków oraz godną opiekę seniorów.
Już od 6 rano pod trzema wałbrzyskimi sztabami ustawiały się kolejki wolontariuszy, którzy przez całą niedzielę zbierali fundusze na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Każdy z nich wyposażony został w specjalny identyfikator, puszkę z hologramem oraz komplet charakterystycznych serduszek – naklejek. Pieniądze do puszek zbierali dorośli jak i dzieci. Ci ostatni oczywiście pod czujnym okiem opiekunów. Wolontariusze do godziny 20.00 musieli zdać swoje puszki. Wtedy następowało komisyjne liczenie zebranych kwot. Fundusze przekazywane na rzecz fundacji Jurka Owsiaka, to nie tylko pieniądze z puszek. W galerii Victoria, gdzie odbywał się wałbrzyski finał, miały miejsce również liczne licytacje przedmiotów i usług. Można były zakupić między innymi orkiestrowe gadżety, krawat z podpisem Cezarego Pazury, szalik wałbrzyskich koszykarzy, wyjazd do europarlemntu w Brukselii, czy jeden dzień z prezydentem miasta. W zeszłym roku z kwesty oraz licytacji Wałbrzychowi udało się zebrać ponad 70 tysięcy złotych. Od 2006 roku suma jaką miasto przekazało Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy sięga ponad pół miliona złotych. Ile zebraliśmy w tym roku? Kwotę poznamy po dokładnym podliczeniu pieniędzy z puszek i licytacji.
