Bramek w tym spotkaniu nie było. Ale czerwone kartki tak. Górnik Boguszów – Gorce zremisował bezbramkowo z Białym Orłem Mieroszów 0:0.
Akcją, która zapamiętają kibice miała miejsce w 80 minucie spotkania, gdy doszło do przepychanki między Maliszewskim, a Sokółem. Do akcji, niestety niesportowej, włączył się jeszcze Szyszka. A miał już jedną żółtą kartkę na koncie. Sędzia prowadzący spotkanie nie wahał się podjąć trafnej decyzji. Całą trójkę wyrzucił do szatni.