Ogień doszczętnie zniczszył wolno stojącą stodołę, należącą do Stada Ogierów Książ. Funcjonariusze mieli duży problem z ugaszeniem pożaru.Ogień pojawił się około południa i w zastraszająco szybkim tempie pożerał kolejne elementy zabytkowej stodoły z 1879 roku. Na miejscu pojawiły się trzy jednostki Państwowej Straży Pożarnej. Wewnątrz znajdowało się 70 bel siana, więc strażacy mieli poważny problem z ujarzmieniem ognia. Pożar był tak duży, że w pewnym momencie zabrakło nawet wody. Wezwano kolejne jednostki oraz cysternę. Zbite bele siana mogą sie tlić bardzo długo, dlatego akcja gaśnicza trwała dłużej niz zazwyczaj. Ogień nie rozprzestrzenił się na kolejne budynki. Przyczyną pożaru mogło być podpalenie.
Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego