O dużym szczęściu może mówić kierowca VW Golfa, który uderzył samochodem w drzewo przy ulicy Ludowej.
Do zdarzenia doszło kilka minut temu. Na miejscu jest już karetka pogotowia i policja. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna nie doznał poważnych obrażeń. Na karetkę czekał stojąc przy rozbitym aucie. Nie wiemy dlaczego zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Być może jechał zbyt szybko. To jednak ustalą już policjanci. Dwa dni po zdarzeniu otrzymalismy relację od kierowcy. " Jechałem wolno, na co mam rzeszę świadków, którzy sami zgłosili sie do policjantow po ich przyjezdzie. Mój samochód wpadł w wielką dziurę na ulicy Ludowej na skutek czego wyrwane zostalo przednie lewe koło, co widoczne jest na zdjeciu. Następstem tego było stracenie kontroli nad samochodem. Ściągnęło mnie prosto na drzewo. Kierownica nie działała, a na hamowanie nie było już czasu. Policja, która przyjechała na miejsce stwierdziła, że całe zajście miało miejsce przez zaniedbanie drogowców. Własnie zacząłem batalię o odszkodowanie" – napisał Marcin.