W ubiegłym tygodniu galeria została zalana, dzisiaj runął sufit. Nikomu nic się nie stało, jednak czy możemy być pewni, że pozostała część obiektu została wykonana poprawnie?W ubiegłym tygodniu z powodu ulewy trzy lokale w Galerii Świdnickiej zostały podtopione. Niedrożne rynny nie odprowadzały deszczówki, która znalazła ujście wewnątrz obiektu. Dzisiaj natomiast, około godziny 10.00 runął fragment sufitu. Tym razem nikt nie ucierpiał. – Przyczyny zdarzenia są w dalszym ciągu badane. Wszystko zostało posprzątane i zabezpieczone. Galeria funkcjonuje już normalnie – wyjaśnia Elżbieta Sobolewska, dyrektor kompleksu. – Awarie zdarzają się wszędzie. Czasami będzie to usterka systemu klimatyzacyjnego, a innym razem coś innego. Mam nadzieję, że sytuacja już się nie powtórzy – kończy Elżbieta Sobolewska.
