Jedna osoba zginęła a ponad 20 ewakuowanych zostało w wyniku wybuchu, do którego doszło w nocy przy ulicy Starachowickiej.
Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną eksplozji. Na miejscu pracują wszystkie służby. Gruzy przeszukują specjalnie szkolone psy. Do zdarzenia doszło przed godziną 1.00 w nocy. Budynek na pierwszy rzut oka nie nadaje się do użytku. O tym jednak czy mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich mieszkań zdecydują pracownicy nadzoru budowlanego.