– To piękne miasto – mówiła Izabela Jaruga-Nowacka, wiceprzewodnicząca klubu parlamentarnego Lewicy, która gościła dziś w Wałbrzychu – A z czym się Pani kojarzy? – pytamy. – Z biedaszybami – odpowiada posłanka.Do Wałbrzycha Izabela Jaruga – Nowacka przyjechała, aby przedstawić sytuację dotyczącą ustaw w sprawie in vitro. Na konferencji prasowej kilkakrotnie podkreślała że marszałek sejmu blokuje prace nad ustawą. – Oba projekty złożone przez nasz klub trafiły do "zamrażarki" – mówiła Jaruga – Nowacka. Skorzystaliśmy z okazji i zadaliśmy posłance trzy konkretne pytania. – Weźmie Pani udział w kolejnej edycji Tańca z gwiazdami? – Chcemy zdementować lub potwierdzić krążące w kolorowych czasopismach doniesienia. – Nie. Jeśli zatańczę to nie w obecności kamer – odpowiada posłanka. – Była afera hazardowa czy nie było? – kolejne pytanie z naszej strony. – Tak. – pada krótko i konkretnie. – Wyobraża sobie Pani koalicję PiS z Lewicą. – Nigdy. Za dużo nas dzieli – zaznacza wiceprzewodnicząca klubu parlamentarnego.
Rozwijają radioterapię i opiekę onkologiczną
Mija rok od kiedy Centrum Radioterapii działa w obrębie struktur Specjalistycznego Szpitala im. dra Alfreda Sokołowskiego