Ten koszmar ciągnie się od kilku miesięcy. Patrycja jest katoliczką. Ojciec jej dziecka to Turek – muzułmanin. Oboje walczą o prawa do opieki nad 4 letnią córką.
Decyzją sądu w Brukseli mężczyzna otrzymał prawo do opieki nad dzieckiem. Potwierdziły to również sądy w Wałbrzychu i Warszawie i wydały nakaz przymusowego odebrania dziewczynki. Z decyzją nie zgadza się matka. Podobnie jak z zarzutem, że uprowadziła córkę. Mając wyrok w ręku Turek przyjechał dzisiaj do Rybnicy Leśnej. W eskorcie policji i kuratora żądał wydania dziewczynki. Patrycja odmówiła. Broniła się dokumentami świadczącymi o tym, że dziecko jest chore. Prezentowała również nagrania, z których wynikało, że ich córka nie chce i boi się powrotu do ojca. Dlatego kurator rodzinny odstąpił od wykonania wyroku sądu i nie odebrał dziewczynki matce. Patrycja zapowiada, że nie odda córki.