Walim ma swojego króla. A przynajmniej miał. Jeden dzień. Wczoraj na Zamku Grodno odbył się II Turniej Rycerski „Rycerze z Zielonej górki". W rolę królowej wcieliła się Ewa Bucholc, dyrektor ośrodka socjoterapii w Walimiu. Jaśnie panem był wójt Adam Hausmann. Oprócz aspektu rekreacyjnego był to również jeden z elementów promocji Zamku i gminy.
Na placu boju pojawili się wikingowie, drużyna Robin Hooda, rycerze króla Artura oraz przepiękne damy dworu. Gości przywitali na Zamku król Adam Hausman, na co dzień wójt gminy Walim oraz królowa Ewa Bucholc, w tygodniu dyrektor ośrodka socjoterapii w Walimiu. To właśnie w tej placówce zrodził się pomysł organizacji turnieju. – Dzieci wraz z opiekunami przez kilka dni przygotowywali stroje. Mocno przeżywały udział w tym turnieju – mówiła królowa. Każda z drużyn po oddaniu hołdu królowi Hausmanowi rozpoczęła rywalizację w różnych konkursach. Rzut szyszką do smoka czy tor przeszkód wymagały współpracy całych drużyn. Rywalizacja trwała cały dzień i zakończyła się wspólna zabawą. – Poprzez tego typu imprezy, jak i festiwal Biała Dama, chcemy zachęcić turystów i inwestorów. Chcemy ten piękny zamek odrestaurować i wynajmować – podkreślał król Hausman.